itmore 2016-03-21

Atrybut “nofollow” i jego znaczenie dla SEO

W 2005 roku giganci branży Google, Yahoo i Microsoft ustalili, że ich algorytmy indeksujące zaczną rozpoznawać atrybut “nofollow”. Od tej pory linki oznaczone atrybutem “nofollow” przestały przekazywać wiele informacji, jak np. PageRank w przypadku Google.

<a href=”zaloguj.php” rel=”nofollow”>Kliknij, aby się zalogować!</a>

Mówiąc o atrybucie “nofollow” warto przytoczyć jego genezę. Ideą powstania linków z tym właśnie atrybutem było oznaczanie linków, które wyszukiwarka ma najzwyczajniej ignorować (np. linkowanie wewnętrzne do strony logowania). Z czasem jednak znaczenie atrybutu rosło i zaczął być wykorzystywany przez specjalistów SEO do odpowiedniego manipulowania linkami.

Nasz rynek jest mocno uzależniony od wyszukiwarki Google. Właściciele wyszukiwarki wciąż dopracowują algorytmy indeksujące, dzięki czemu w wynikach wyszukiwania znajdują się naprawdę wartościowe treści. Algorytmy te są na tyle sprytne, że potrafią odróżnić naturalny odnośnik tekstowy od baneru reklamowego lub nienaturalnego linku z katalogu stron. Tutaj z pomocą przychodzi atrybut “nofollow”.

Chcąc zareklamować się np. na stronie internetowej naszego miasta lub stronie znajomego, otrzymujemy link. Jest to typowy link reklamowy, przez co algorytm indeksujący Google mógłby nałożyć na nas filtr za nienaturalne pozyskiwanie linków. Jeśli jednak link jest wyposażony w atrybut “nofollow” roboty indeksujące wyszukiwarki zignorują go i nie oznaczą naszej strony jako nieuczciwej.


Chcesz dowiedzieć się więcej ?

Należy jednak pamiętać, że atrybut “nofollow” nie chroni nas w stu procentach przed negatywnymi skutkami linków spamowych. Według wypowiedzi Johna Muellera, pracownika Google, posiadanie dużej ilości linków z atrybutem “nofollow” nie wpływa negatywnie na ranking strony, ale jak zauważa rzecznik prascowy Google Matt Cutts, jeśli strona posiada tylko same linki “nofollow” i są one z miejsc o charakterze spamowym, to mogą one narazić stronę na konsekwencje ze strony Google.

Jak widać, atrybut “nofollow” potrafi być bardzo przydatny i z umiejętnym jego stosowaniem możemy bez obaw reklamować się w sieci.

Back to top